chodzi mi o karteckę z kodem QR potwierdzającą szczepienie, mam go podobno zeskanować w dedykowanej aplikacji mobilnej (co to?) i w ogóle to po co mam to robić?
Dziś łeb boli mnie od rana, matura nie pomogła, a szczepienie nie przeszkodziło ;P.
wieczorem
Jak nadmieniłam, dziś wstałam z bolącym łbem, z bolącym łbem poszłam na matury (dziś angielski rozszerzony - dziecko wychodzi z egzaminu, chwali się, że napisało tekst na ponad 300 słów. Ale po co, pytam, punkty ci polecą, limit jest 280. Taaaak? - mam przed sobą wcielenie zdumienia - A ja to powinnam skądś wiedzieć???? Pomijając, że masz to napisane w poleceniu, kto za ciebie, dziecinko, dotąd wszystkie twoje prace pisał, hę?:P)
Z bolącym łbem pobiegłam na szczepienie. Ludzi trochę mniej, na korytarzu nawet jedna siostra zakonna (co na to teza o niemoralności szczepień Astrą? :P) Do 14.00 szczepią Astrą, potem Fajzerem. Na Astrę przychodzą dziś ludzie i na pierwszą, i na drugą dawkę, są dwie listy. Mylę się, oczywiście, we wszystkich możliwych numerkach na ankietach, samo szczepienie trwa chwilę, tym razem nawet ręka nie boli. Odsiedzieć ten kwadrans, dowlec się do domu, wziąć procha z paracetamolem, iść spać. Gdyby nie wiertara sąsiada, pewnie bym spała do rana :P.
Wiertara budzi, więc trzeba coś zjeść, wypić kawę, poświęcić się odpoczywaniu, wysłuchaniu onlajnowej mszy, pomocy paru ludziom, którym zdalnie mogę pomóc, odmówieniu pompejanki... dużo bym dała, Żebyś mnie Przytulił. Powiedział mi jakoś, że wbrew temu, co słyszę od hierarchii, jakoś to wszystko, co robiłam i robię ma znaczenie dla Kościoła. Dla Ciebie. Że Ty mnie Chcesz i Chciałeś, nawet jeśli oni mnie nie chcą.
Ale Ty Milczysz. Jest opcja, że Jesteś po ich stronie. A ja się mogę piii. Czyli poświęcić się temu, do czego jestem przeznaczona. :P
Kod qr potwierdzający szczepienie generuje się na internetowym koncie pacjenta, czasem mogą to także wydrukować w punkcie szczepień. Nie jest on tożsamy z kodem z karteczki ze szczepienia. Kod ten można zweryfikować przy pomocy specjalnej aplikacji, ale ona jest raczej dedykowana służbom kontrolnym Pozdrawiam, Ola.
OdpowiedzUsuńale po co to się robi i czy ja mam to robić?
UsuńByć może będzie wymagany podczas podróży samolotem lub przy przekraczaniu granicy, poza tym, to chyba nie.
OdpowiedzUsuńacha, dziękuję, czyli nie potrzebuję się tym przejmować. Ufff.
UsuńZapewne doskonale wiesz, co to jest kod kreskowy - są to kreski drukowane jedna za drugą, w których wg szerokości tych kresek jest zapisana jakaś informacja. Kod QR to jest to samo, ale zapisane nie wzdłuż jednego wymiaru, lecz dwóch wymiarów.
OdpowiedzUsuńJeśli na swoim telefonie wejdziesz do sklepiku i wpiszesz w wyszukiwaniu QR, to znajdziesz całe mnóstwo darmowych aplikacji do odczytywania tych kodów. Np. mój nazywa się Lightning QR. To, co odczytasz tym programem możesz wydrukować i będzie to Twój dowód, że jesteś po dwóch dawakach (a więc np. nie bądziesz doliczana do uczestników czyjegoś wesela - Ciebie limit nie dotyczy).
Nb. te programy QR odczytują również zwykłe kody kreskowe.