niedziela, 31 stycznia 2021

biel i błękit

 czyli pięknie nam się styczeń skończył.









A poza tym dzięcioł w klatce:

gil na gałęzi:


kos w żywopłocie

kaczory tłukące się już chyba o kaczki

aż woda chlapie

rozczochrane nurogęsi


eskadry łabędzi





Strzyżyki, chowające się do takich oto norek w śniegu :))) sama widziałam
(dziś nie udało mi się dorwać żadnego strzyżyka, ale ja je jeszcze dorwę:)

i kilka lepszych niż dotąd zdjęć gągołów:








Robienie zdjęć gągołom przypomina trochę zabawę w ciuciubabkę, bo jak tylko nastawisz ostrość, to zanurkuje :). 

I w ten oto sposób jutro zaczynam luty... 


sobota, 30 stycznia 2021

wstaję rano, zerkam przez okno na balkon, a tam...

 kos.




Sypnęłam mu trochę ziarna na podłogę i uciekłam do mamy - rozebrać choinkę. Przy okazji stłukłam tylko jedną bańkę, za to najładniejszą... humorek mi dotąd nie wrócił. :(

Śnieg sypał cały dzień.






Nie dałam rady wziąć się dziś za żadną konkretną robotę, tia wiem, rozwalona jestem. OK, za. 
Nie, nie wiem, czy w Biblii jest jakaś wzmianka o modlitwie wstawienniczej polegającej na ofiarowaniu się za - może oprócz tych wzniesionych rąk Mojżesza, które były konkretną fizyczną niewygodą ofiarowaną za zwycięstwo Jozuego. Poza tym nie wiem, czy są jeszcze jakieś hm korzenie biblijne tej nabożnej praktyki. 

piątek, 29 stycznia 2021

ptaszki w klatce

 










as seen from the kitchen window, z bazylią i szczypiorem na parapecie. :) Daje fajne złudzenie "posiadania" w klatce "swoich" ptaków, które są absolutnie wolne, mogą wejść i wyjść kiedy chcą, i korzystają z wolności do woli :). Szczygły i kawki, rzecz jasna, że kawki :), też próbowały, ale szczygły nie umieją wlecieć do środka, a kawki też nie mogą się dostać do papu i najchętniej by całość instalacji zdemolowały. 

Ja dziś nie miałam tyle wolności co ptactwo, cały dzień w domu, w robocie... rano lekcje, potem papiry, potem rada. Na radzie oczywiście usłyszałam, co mam jeszcze zrobić, czego nie zrobiłam :P więc dopinanie pierwszego semestru jeszcze trochę mi zajmie, i czasu, i energii, i wrzeszczenia, że w wielu zadaniach większego sensu nie widzę i już. Na dworze nie byłam przez sekundę dziś. OK, za. 

Od półrocza dodatkowo do zajęć na klasrumie i micie mam konsultacje w szkole. Odliczam 13 tygodni do matur... tylko tyle wytrzymać . :P 

Media donoszą o kolejnych zgonach na kowida, różnych cywilnych i kościelnych sław... W mojej diecezji w ostatnim roku umarło ponad 20 księży, średnio 2 razy tyle co umierało rocznie w poprzednich 40 latach. Ale ciągle udajemy, że księża nie zarażają, a w kościele zarazić się nie można. No, w każdym razie nie trzeba zachowywać żadnych norm i zasad sanitarnych.... Z innych ciekawostek Papież eF pojechał po tych co, zbijają kasę na kościelnych rozwo....e.... stwierdzeniu nieważności sakramentu małżeństwa. :P Znowu, biedny, nie zna naszych warunków ani odmiennej polskiej rzeczywistości... zaprawdę, przydałaby się jakaś osobna dykasteria do spraw Kościoła w Polsce. 

Poza tym przodujemy w Europie pod względem liczby szczepień. A ja marzę nieśmiało, żeby poszczepili się już w końcu wszyscy rządzący i  celebryci, i ich rodziny, krewni i znajomi, a także przyjaciele, i wszyscy inni ważni oraz dający wysokie łapówki, no, żeby oni w końcu już wszyscy się wyszczepili i żeby można było zacząć wreszcie szczepienia ludzi z normalnej kolejki... 

czwartek, 28 stycznia 2021

krajobraz z kosem

 


i stadko nurogęsi.







Nieco mnie zaciekawia, że na 10 samców w stadku są tylko 2 samiczki. 

Liczyłam frekwencję 3 razy, jak już w końcu wyszła wiarygodna, uciekłam nad Wisłę. Jutro rada... Tia, brakuje mi ferii po maratonie na koniec semestru, nieprzerwane chodzenie do szkoły po tych wszystkich poprawkach, tabelkach, radach, sprawozdaniach i te pe jest bolesne :P nawet jak zajęcia są zdalne. 

Luzują obostrzenia, od poniedziałku nie będzie godzin dla seniorów (no dla mnie były niewygodne) i otwierają sklepy w galeriach i halach targowych - co mnie o tyle rusza, że muszę se kupić jakieś niepodarte spodnie na tyłek :P. Ostatnio w hali była otwarta tylko jedna buda z dżinsami, 70 zł za parę. Mam nadzieję w zaprzyjaźnionej budzie (jeśli ją otworzą?) kupić 3 pary na raz i zjechać z ceny... Obecnie mam tylko jedne niepodarte spodnie :P. 

Mama kolegi z Lbl już jest po szczepieniu... jest w wieku mojej. Siostra ze służby zdrowia szczepi się za parę dni. Według propagandy cała służba zdrowia już jest zaszczepiona :P i seniorzy po 80tce też :P. Tia.