środa, 27 stycznia 2021

z cyklu zagadki nierozwiązane

 przepraszam, jak mam policzyć frekwencję w nauczaniu zdalnym? :))) Średnio mam 2 lekcje online w tygodniu i 2 razy podsyłam sam materiał, a ponieważ materiał jest też przy lekcjach, to daje 4 godziny materiału + 2 lekcji na przeciętny tydzień. Tygodni w nauczaniu zdalnym było w tym semestrze 10. Czy frekwencja dotyczy tylko łączenia się online, czy także oddawania zadań? A jeśli oddawanie zadań to kwestia oceny, nie frekwencji, i zadania otwarte (a nieodesłane) trzeba liczyć jako obecność? A jeśli klasrum nie pokazuje, kto otworzył zadanie, to na korzyść ucznia interpretować wszystkie materiały jako obecność (bo mógł otworzyć, a ja nie wiem?)

Załóżmy, że ktoś był obecny zawsze i oddał wszystkie zadania. Frekwencja 100%. To akurat oczywiste. Ale. Powiedzmy, że jest Osoba Iks, która z przyczyn technicznych nie łączyła się online (jak usprawiedliwić taką nieobecność, to kolejna kwestia) i odesłała 100% zadań. Ma 20 nieobecności i 40 obecności, czyli frekwencja 2/3, 67%. Jest kryta. 

Powiedzmy, że Osoba Igrek przy trochę większych kłopotach technicznych nie była na żadnych zajęciach, a odesłała 1/4 prac. 20 nieobecności online + 10 obecności (prac odesłanych) + 30 nieobecności za nieodesłane prace, 50 do 10, 33%. Nie podchodzi pod klasyfikowanie. Gdyby natomiast _każdy_ materiał liczyć jako obecność, to proporcja nieobecności do obecności wynosi 20 do 40, czyli już frekwencja wzrosła dwukrotnie, i gościa należy klasyfikować? 

Wysłałam to pytanie szefowej, odpowiedzi nie ma :P. Frekwencja podawana na ten semestr tak czy inaczej będzie fikcją, bo prawdopodobnie każdy nauczyciel policzy tak, jak mu się uda (albo jak mu będzie wygodniej), a nauczyciele bez spektrów w ogóle nie będą zadawać pytania, jak właściwie liczyć frekwencję. :P 

Sprawa wagi pomniejszej dotyczy usprawiedliwiania nieobecności - czy problem techniczny, a zwłaszcza problemy techniczne trwające dłużej niż tydzień, muszą być potwierdzone zaświadczeniem od administratora sieci (podobnie jak nieobecność z powodów zdrowotnych zaświadczeniem lekarskim)?

A problemy techniczne dziś mam dla odmiany z telefonem, nie nadążam za dziadem, naprawdę. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz