czwartek, 14 stycznia 2021

ile srok

 jest na zdjęciu? :) Dodam tylko, że na sąsiednim drzewie były kolejne trzy.


Poranek spędziłam na klasrumie, pracowicie sprawdzając i porządkując tabelki. Czeka mnie wysyłanie maili, ale niech dzieciaki mają ostatni dzień wolnego... więc jak tylko minęły godziny dla seniorów, poszłam na zakupy i na ogród. Wbrew temu, co internety wypisują, u nas ciągle lekko na plusie, w granicach plus dwa. Śnieg mokry, wszędzie pełno bałwanów :P tia. Ale ptaki raczej w stadach, więc może i idzie jaka zima naprawdę?

Poszłam na ogród w celu przykrycia jakimiś łachami bulw mieczyków, które leżą w domku w łubiance, a także docięcia kolejnych patyków na klatkę okołokarmnikową. Łażąc między ogrodowymi altankami zobaczyłam i takie dzieło:

To dopiero karmnik jest. A ja się bałam, że do klatki nie wejdą... Ale klatkę muszę zagęścić, bo kawki wsadzają łby i zmiatają, co w zasięgu dzioba. 

BTW przy moim bloku pojawił się dzięcioł. Chyba ten co zawsze, w każdym razie dzięcioł duży.


Podlatują też pierwsze dzwońce. Ale w karmniku ciągle (oprócz kawek i czasem jakiejś sierpówki) same sikory. W ogrodzie za to nakryłam kwiczoła

i - kompletnie niespodziewanie - całe stadko zięb. 



No zięba jak nic... ale skąd w zimie u nas zięba? 

Z nowinek florystycznych - wrzośce pod śniegiem mają się dobrze.





A ja dziś jeszcze w programie mam internetową mszę (już się zaczyna), a potem kolejne szkolenie o maturach.

6 komentarzy:

  1. Szacun dla wykonawcy tego karmnika, robi wrażenie !
    Nie miałam pojęcia, że zięby są takie kolorowe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szacun ogromny, ale nie mam pojęcia, czyj to ogród. Naprawdę zatykało mnie jak to zobaczyłam (z wrażenia i potem drugi raz, że sikorki tam w ogóle włażą)
      Samczyki zięb są jeszcze bardziej czerwone w szacie godowej.

      Usuń
  2. Zima idzie, bo widziałam wczoraj klucz (ok 20 sztuk) dużych ptaków (gęsi? żurawie?) lecący ze wschodu na zachód. To znaczy wyczuły, ze mrozy z Syberii nadciągają. A do naszej tui, co i rusz wprasza się jakiś drapieżnik. Trochę większy od gołębia. Jeszcze go nie zidentyfikowałam. Na oko wygląda na krogulca i pewnie czai się na wróble, które masowo w tiu przesiadują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Możesz zrobić zdjęcie, jeśliby się udało?
      Może pustułka?

      Usuń
  3. Siedem naliczyłam.

    Karmnik bajer!

    Moja znajoma z Lublina też wrzuciła jakieś zdjęcia zięby wczoraj. Świat się zmienia....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba siedem. :)

      Myślę, że okolice Lbl są w tym roku jednym z cieplejszych miejsc w Polsce, może dlatego pojawiają się u nas nietypowe ptaki - uciekają z miejsc, w których zwykle zimowały, bo tam w tym roku jest zimniej i więcej śniegu…

      Usuń