piątek, 13 listopada 2020

ucieszyłem się bardzo, że

 znalazłem wśród twych dzieci takie, które postępują według prawdy, zgodnie z przykazaniem, jakie otrzymaliśmy od Ojca. 

Ty się, Janie, cieszysz. Ja mniej.

Wchodzę na portal wiara.pl:


Wchodzę na onet, dla równowagi:


No to jeszcze wejdę se na interię - kościołów nie podaje. Dziennik zachodni? też nie, ale odsyła do linku z artykułem, Świetnie, wchodzę. 


Otwarcie (ponowne) restauracji, siłowni i hoteli.... zaraz. Kościołów nie ma. Ponowne otwarcie. Kościoły w Stanach nie były zamknięte, więc nie może być mowy o ich roli w infekcji po ponownym otwarciu. A generalnie artykuł opowiada o lokdałnie z ekonomicznego punktu widzenia, co otwierać, co nie. 

Zaczyna mi się przypominać historyjka o mojej świętej pamięci ciotecznej babce, która odzwyczajała moją świętej pamięci ciotkę od ssania smoczka w czasach głębokiego stalinizmu. Otóż babka brała niewinne i nieświadome dziecię do (pustego) sklepu _odzieżowego_ (sic!)  i niewinnym głosem pytała, czy są smoczki. Pani za ladą ze zdumieniem odpowiadała, że nie, smoczków nie ma i nie będzie...

No ale nic, szukam dalej. Bliżej źródła. 


Kościoły rzeczywiście się _nie_ pojawiły, prawda? Wszak każdy debil wie, że kościoły to po ichniemu churches...

Ręce opadają. Czasem myślę, że oszczędne gospodarowanie prawdą w niektórych środowiskach stało się cnotą. I co ty na to, święty Janie?

3 komentarze:

  1. Podoba mi się w tym pubie...dlaczego ja nigdy tam nie byłam? Poza tym czasem obawiam się czy nie przechodziłam bezobjawowo tego wirusa bo jakoś jakbym zamiast mózgu miała watę. Z trudem przychodzi mi zrozumienie takich tekstów. Jeden z wielkich Ojców Pustyni zapytany o przyczynę odejścia z Aleksandrii gdzie studiował powiedział, że usłyszał na jednym z wykładów, że ponieważ pod wpływem ciepła przedmioty się rozszerzają a od zimna kurczą dlatego latem dnie są długie a zimą krótkie, więc rzucił to. W ostatnim z tekstów nie ma kościołów wymienionych tylko zgromadzenia zakonne. W jednym z artykułów pisało że we Wietnamie jak rząd powiedział żeby siedzieć w domu to siedzieli, rząd jest od polityki a lud od słuchanie ( ale nie wiem czy chodzą do kościoła ) w Polsce zaś wszystko jest podciągnięte pod politykę. A św Jan nie powiedział, że wszyscy są w prawdzie, on się ucieszył, że kogośkolwiek takiego znalazł :D więc też cieszmy się że tacy są gdziekolwiek.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też myślę, że on się ucieszył, że jeszcze tacy są....

    OdpowiedzUsuń