usiłowałam przypomnieć sobie hasło do jakiegoś nauczycielskiego serwisu, bo przysłali propozycję szkolenia onlajn. Nie chciało mi się specjalnie rejestrować, bo temat nie brzmiał porywająco :P (coś o motywowaniu uczniów w trybie zdalnym, ja się pytam, kto zmotywuje nauczycieli?). No ale. Pomyślałam, że dyrektorka będzie się znowu czepiać, że nie mam żadnego kursu, a w sumie to wystarczy się zarejestrować i potem wydrukować certyfikat :P, dooooobra. Próbuję się zalogować, żadne z haseł nie odpala :P. Resetowanie hasła nie działa, znaczy musiałam podać inną pocztę niż onetowa, bo na onet mimo kilku prób nie przychodził link do aktywacji. Dobra, podam wam gmaila :P. Link przyszedł, konto aktywowane (po godzinie zmagań z samą sobą i z internetem), wchodzę na stronkę i widzę, że na kursie nie ma już miejsc. :P Tak moje niecne plany udawania, że się szkolę, zostały zdemaskowane i spaliły na panewce. (Czy ktoś w dzisiejszych czasach wie, co to jest ta panewka, na której spalają plany, hę?:)
Usiłowałam dziś zakupić mazaki do tkanin i w tym celu poszłam do papierniczego. Ten papierniczy akurat świadczy też usługi ksero/skanu/wydruku, a - jak się okazało - także i edycji dokumentów. Buszowałam właśnie między półkami, kiedy usłyszałam charakterystycznie flegmatyczny głos Pana Ce. Pan Ce (nota bene znany z przemówień tyleż długich co krańcowo mało treściwych) z całym składem obsługi sklepu zajmował się właśnie edycją dokumentu na temat maseczek i koronawirusa. Że nakaz noszenia maseczek jest łamaniem wolności i prawa, że żądamy jego zniesienia, ponieważ pragniemy żyć według tego, co zapisano na kartach Biblii. Ponieważ dokument robił wrażenie wykraczającego ponad jedną stronę A4, a ja właśnie szłam do pracy, zrezygnowałam z nabycia flamastrów, a potem długie godziny myślałam, gdzie właściwie Biblia neguje maseczki. I znalazłam. 2Kor 3,12nn jak byk. :))))
A swoją drogą, jeśli ruch negujących kovida ma przywódców takich jak Pan Ce czy siostra eM, najoględniej mówiąc nie uważanych powszechnie za osoby zrównoważone, to nie jest żaden komplement dla tego ruchu...
Na tej samej zasadzie można by śmiało twierdzić, że święty Paweł (czyli Biblia) wypowiada się stanowczo przeciwko pewnym praktykom narzeczeńskim :))) patrz 2Kor 3,1. :))))
:)
OdpowiedzUsuńTe maseczki z napisami, które tu bokiem przemykają są tez świetnie.
:)
OdpowiedzUsuń