niedziela, 11 października 2020

czasem myślę, że Tolkien

 wymyślił elfów odpływających za Morze (i tęsknotę śmiertelników, żeby odpłynąć z nimi) wtedy, kiedy patrzył na odlatujące jesienią ptaki. 


wieczorem

dzięcioły nie odlatują...


A oprócz dzięcioła zdybałam dziś dwie siaty opieniek. 


Szefowa Pierwsza już dzwoniła z wiadomością, że od jutra znowu łączymy klasy, bo nauczyciele chorzy... Jakie życie by było piękne, gdyby nie trzeba było pracować, tia...

2 komentarze:

  1. Pracować w szkole chciałaś powiedzieć? Kiedyś dawno chciałam być nauczycielką. Inna szkoła była. Wyobraź sobie że chodziłam w początkowych klasach ( tak do czwartej chyba ) w tak małej szkole, że klasy były łączone i gdy klasa 5-a miała j. rosyjski myśmy 4-a mieli wolne. Ale ja chciałam wtedy uczyć się rosyjskiego :D Kiedy patrzę na odlatujące ptaki zasadniczo myślę o czekających ich trudach i niebezpieczeństwach. Nie sądzę aby udało mi się kiedykolwiek popłynąć statkiem a chciałabym. Ładne fotki :)

    OdpowiedzUsuń