i potem
czyli pogłoski o śniegu nie były przesadzone. Ostatnia taką zimę pamiętam ze szczenięctwa.
Krótki spacer po parku
Kto nie widzi na zdjęciach poniżej raniuszka, niech poszuka na zauWażce :) , kto widzi też może poszukać :)))
a potem to już głównie praca.
Na ścianie przedpokoju obok lustra zamieszkały renifery.
Trzeba było jakoś zagospodarować ten pusty kawałek ściany, no.
776.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.