piątek, 22 kwietnia 2022

no boli mnie, qrcze, no

 od wczorajszego wieczoru wlazł mi jakiś ból w mięśnie i stawy. Nie wiem, wilgoć i zimno czy może jaki wirus. Nie że mam coś przeciwko wirusom, też stworzenia Boże, przynajmniej niektóre :P, no. Ale z wirusami stworzonymi w laboratorium jest jak z dziećmi z próbówki :P, niby nieboskie stworzenie, ale jednak. :P. 

Skoro Ty je Akceptujesz, to czemu ja bym miała wierzgać? Niech mnie zżera w cholerę, jeśli Chcesz. 

Naprawdę chciałabym już w końcu przed Tobą stanąć i zadać Ci kilka niewygodnych pytań. :P Bardzo jestem ciekawa, co Byś mi Odpowiedział. Może nic, może Rozpłakałbyś Się po prostu i tyle. Czasem myślę, że jak Cię spotkam, to będę Cię tłukła pięściami i drapała pazurami za to wszystko. 

Czasem myślę, że jestem ostatnią piii w tym (epitet) świecie, która tyle wie i mimo to jeszcze się za nich modli. Nie próbuję zgadywać, czy ma to dla Ciebie jakiekolwiek znaczenie, ale. 

Chodź, Idziemy spać. 

226. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz