czyli mam prawo czuć się jak zabytek prawem chroniony, mam też prawo być zarysowana, odrapana i obdarta :P. Happy birthday to me.
Siedzę właśnie nad lekcjami i próbuję wymyślać cokolwiek, żeby jeszcze chociaż przez 5 minutek do pracy się nie brać :P.
Dłuuugi spacer. Jesienny.
Nad Wisłą kormoran
młoda mewa, bodaj srebrzysta
i obrazek rodem z piratów skądkolwiek :P.
403.
bądź zdrowa i szczęśliwa !
OdpowiedzUsuńSił. Młodości :). I odrobiny radości. Oraz czego Ci tylko trzeba.
OdpowiedzUsuńP.s. Ostatni miesiąc okazał się nie lada wyzwaniem. Jest nadzieja, że znajdzie się czas na te większe robótki.
He, he. Życzenia młodości to od Bloggera albo od mojej klawiatury. Ja chciałam napisać "mądrości" :D. W sumie powinnam się cieszyć, że Blogger z klawiaturą nie napisali jakiejś głupoty :D :D
Usuńdzięki klawiaturze :P jej szczęście, że nie życzyła mi urody :P
UsuńSto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! Sto lat, sto lat, niech żyje, żyje nam! Dużo zdrowia, błogosławieństwa Bożego, miłości, radości i szczęścia. Satysfakcji z życia (aby było konsekrowane w każdej dziedzinie), ale też satysfakcji z pracy, zadowolenia z różnych zajęć i spotkań z ludźmi. Wszelkich potrzebnych łask, opieki Maryi, poczucia spełnienia przez wszystkie dni, i tak cały czas, do końca drugiej pięćdziesiątki życia 😁
OdpowiedzUsuńBroń Boże od stu lat. Poza tym dziękuję i ponawiam prośbę o podpisywanie komentarzy.
OdpowiedzUsuń