wtorek, 1 lutego 2022

pod prąd


No dobra, to od początku. Korzystając, że lekcje zdalne zaczynam dziś około 10.00, zerwałam się rano i pogoniłam po przedłużacz na ogród. Ten przedłużacz od kosiarki. Po przygonieniu do domu okazało się jednak, że przedłużacz od kosiarki jest tylko od kosiarki, bo posiada w dziwnych miejscach plastikowe bolce i nie włączysz do niego, na przykład, listwy zasilającej laptopa. Byłam tak zmęczona i rozczarowana, że znowu chciało mi się tylko płakać... a tu nawet nie myśl o płakaniu, za chwilę zaczynasz lekcje. Trzy godziny zdalnych, a potem biegiem do szkoły na konsultacje z maturzystami. Maturzystów na konsultacje przyszło czworo, a zainteresowani byli głównie tym, żeby jak najszybciej wyjść.

Po drodze z roboty jeszcze zakupy, jeszcze buty zaniosłam do podzelowania, tia. No i musiałam zainwestować w przedłużacz dziesięciometrowy z normalnym uziemieniem, 65 złotych. Przedłużacz został upięty jak na filmiku widać i przynajmniej już nie zabijam się o kable napięte 10 cm nad podłogą... chociaż nie powiem, z przyzwyczajenia idąc sprawdzam, czy aby na pewno _nie ma_ tu żadnych napiętych kabli. 

Obiad, przygotowanie lekcji na jutro, warto by się w końcu pomodlić... każda chwila odpoczynku kończy się histerycznym babskim wyluzowaniem, czyli znowu zaczyna chcieć mi się ryczeć. Ile razy mogę puścić emocje napięte jak wspomniany kabelek do niedawna, to ryczę. 

Pytam wszystkich, czy nie znają jakichś ekip remontowych. Odrzucam te, o których słyszę: znam, ale nie polecam. I dalej nie mam nic.

Na odreagowanie inne niż babskie histerie kilka zdjęć z ogrodu. Wszystko zmarznięte, przyprószone leciutko śnieżkiem.

Ze śniegu wyłażą listki krokusów, szafirków i narcyzów, wyrośnięte chyba w jakimś cieplejszym epizodzie mijającej zimy. W każdym razie obrazki z dedykacją dla nie mogących doczekać się wiosny, proszę bardzo:


146.

8 komentarzy:

  1. Mamma mia! Prawdziwa droga do skarbu. Dobrze, że wystarczyło metrów bieżących kabla i tych wszystkich gniazdek oraz przedłużaczy.

    OdpowiedzUsuń
  2. allegra walker1 lutego 2022 20:42

    Masz rozmach :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i mam zęby (niewybite na kablu pod nogami), a to więcej :)))

      Usuń
  3. Oby nic więcej nie strzeliło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. och, oby. Nie wiem, kiedy uda mi się znaleźć jakąś porządną ekipę remontową, jak mi i te ostatnie gniazdka się spalą, to będzie większy problem.

      Usuń
  4. Narcyzy już odpalają, u nas Imbolc, czyli wiosna.

    OdpowiedzUsuń