sobota, 12 lutego 2022

bajka o łabędziu

 









Zdjęcia prosto z aparatu, jak zeszły. Gdyby ktoś pytał, są normalnie kolorowe. A to całkiem białe to zaśnieżony lód. 

Widziałam też moją pustułkę - leciała wysooooko na pogodnym błękicie, chyba nawet nie polowała, zwyczajnie cieszyła się słońcem i wiosną, ucieleśnienie Franciszkowej słonecznej pieśni. 

A z prozy życia, cóż. Przy okazji wymiany zamków zrobiłam porządek w rodzinnym zbiorze kluczy, część - nie wiadomo do czego - wylądowała w śmieciach, część zyskała nowe etykietki. Okazało się także, że do dolnego zamka mamy klucza nie ma. Żaden nie pasuje...

Poza tym powolutku działam w zakresie nakręcania ekipy remontowej. Pan, który wcześniej mówił o jesieni, dziś napomknął, że może czerwiec... ale po niedzieli przyjdzie z kolegą. W każdym razie coś się zaczyna chyba dziać? 

157.

8 komentarzy:

  1. Przepiękne zdjęcia. To drugie od dołu zatytułowałabym "Kąpiel w brokacie".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię bawić się fakturą. Na tych zdjęciach właśnie to widać akurat.

      Usuń
  2. Chyba ktoś ma już ferie i cieszy się pięknymi widokami :-) Zazdro, bo ja już pooooo :-( ech, ech... ;-) Jak patrze na swoje papużki to ... myślę, że by Ci się podobały - zafunduj sobie :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. :) mam tu teraz ferie i nie zawaham się ich użyć. :)))

    Myślałam o jakimś ptactwie klatkowym kiedyś, ale pewnie bardzo by mi ich było żal, że są w klatce...

    OdpowiedzUsuń
  4. Używaj, używaj.
    Ja już nie miewam ferii to i nie mam czego używać :D.
    Cudowne zdjęcia.
    Czerwiec już niedługo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty używasz urlopu w innych terminach, kiedy ja nawet pół dnia nie dostanę...

      Usuń
  5. Łabędzie piękne i dostojne ptaki, ale potrafią być niebezpieczne. Pamiętam, że kiedyś goniły nas, ale nie wiem dlaczego. Byliśmy na spacerze, a one goniły nas wzdłuż stawu. Jeden nawet z niego wyszedł i człapał za nami do momentu aż wyszliśmy z alejki, która była pomiędzy stawami.

    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. łabędzie są gorsze niż gęsi, a mi i gęsi wystarczą z syczeniem i szczypaniem.

      Usuń