autumnbucket list

autumnbucket list

poniedziałek, 29 grudnia 2025

i się zaczyna

 śnieżyca, a przynajmniej tak zapowiadają. Za oknem widzę tyle:


Ffffkurza mnie to, bo jak mam wolne, to zawsze musi być pogoda do d. Zaręczam, że jak wrócę do pracy, pogoda się wyraźnie poprawi. Tylko co ona zrobi, jak odejdę na emeryturę? :P

A przed śnieżycą, hm.

Wstałam rano i pobiegłam do mamy po to, żeby usłyszeć, że ona do ortopedy jednak nie pójdzie. Bo... i wyszło na to, że prywatnie nie chce, a wybierała się dlatego, żeby skierowanie się nie zmarnowało. :P Potem jeszcze miałam akcję "pokrój mi kartofle". OK, to wstawię wodę i niech ci się gotują już, co? "Ale ja ich nie będę jadła". To po co kazałaś mi kroić?

Nie odważyłam się sprawdzić, czy śmieciarki wywiozły już z okolic śmietnika tą prawie tygodniową górę śmieci. Sprawdzę jutro. Na wszelki wypadek wycofałam się nad Wisłę.


Kormorany przypominają trochę stado pingwinów. :P


Czapla siwa przypomina czaplę siwą


a biała poniekąd przypomina ducha. :)


Było tak ciemno, że migawka nie dała się przekonać do krótkiego mignięcia. A zdjęcie dzięki temu wyszło niezwykle oryginalnie.

Machnęłam ręką i poszłam cpykać zdjęcia krajobrazowe.






Na koniec spotkałam jeszcze dwa łabędzie w krzakach, ale sfotografować pozwolił się jeden.


A potem już zapadła całkowicie ciemna noc. Znaczy, minęła piętnasta. :P

A potem siadłam nad herbatką, a za oknem było tak:

Herbatka Vitax malinowo-jeżynowa. Ja czułam tylko hibiskus i bardzo intensywną jeżynę, maliny wcale.


Kartka:



Aniołowie odeszli do nieba, zrobiło się cicho i ciemno. Wiara zdechła śmiercią nagłą. Słowo trzeba było zweryfikować faktem. Sprawdzić. Co się tam właściwie stało, jeśli. I czy nie zwariowali. Albo czy nie wypili za dużo.

Proroka poznacie po tym, że sprawdzi się, co powiedział. Jeśli nie, taki prorok musi ponieść śmierć.

No i zostawili te 99 owiec na pustyni i poszli szukać jednego Baranka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.