jeden schodek po drugim. Jedna sprawa po drugiej, a właściwie druga po pierwszej, a potem trzecia, czwarta i tak bez końca. Nie da się przeskoczyć kilku schodków jednym susem, nie w moim wieku. Podobnie nie da się pokonać naraz kilku spraw.
Do tego - do serii zaplanowanych wyjazdów i przyjazdów, wizyt i spotkań, lekarzy i takich tam - jeszcze doszedł mi pogrzeb sąsiada zza ściany. Prowadź go, Panie.
Tak q pamięci.
2 listopada - 745
3 - 746
4 - 747
A zdjęcia w tym wszystkim cudne.
OdpowiedzUsuń:) bo świat niczego sobie wygląda
UsuńMultitasking jest przereklamowany.
OdpowiedzUsuńA Wisła nadal piękna, chociaż to listopad.
Za stara jestem na multitasking.
Usuń