niedziela, 1 stycznia 2023

na barani skok

 podobno przybyło dnia, ale jak dla mnie to ten baran podskakuje w miejscu. W końcu baran.

Wczoraj zgasili światła na ulicy o 23.30 i ulica wyglądała tak:


Dla porównania, przed 23.30 wygląda tak:


Myślałam, że w Sylwestra nie będą oszczędzać, ale cóż. Nawet fajerwerków było widocznie mniej - widocznie i słyszalnie, skoro o godzinie 0.10 już spałam :P. 







Powyższe pokazały się między 23.55 a 0.05. 

Poza tym mamę bierze jakaś grypa albo co, od wczoraj siedzi w domu. Mnie zaczynało brać, ale zeżarłam kilka pomarańczy i wymiękło. Pietruszki jeszcze jeść nie mogę, bo i tak mi dół brzucha urywa :P. Babą jest się za karę. 

Marzenia na 2023? Przestać miesiączkować. Żeby zrobili windę. Może odwiedzić znowu Łódź. I żeby nam miłościwie panujący nie zapewniali zbyt wielu rozrywek. Nic lepszego w tym roku się - jak zgaduję - nie stanie. 

Właśnie skończyłam przygotowywać lekcje na jutro... 

480.

2 komentarze:

  1. A ja myślałam, że wolne do Trzech Króli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam nadzieję, że część moich uczniów też tak myśli :P

      Usuń