środa, 21 kwietnia 2021

i znowu cały dzień w pracy

 jak zaczęłam rano, tak skończyłam wieczorem. Nawet żując pompejankę obmyślam wierszyki na zakończenie roku... zgroza. 

Na onlajnowym kazaniu jedna ciekawa rzecz: że tamten Kościół z epoki zaraz po śmierci Szczepana zamiast użalać się, jaki to jest prześladowany, szedł, głosił i uzdrawiał. Może by tak teraz zmienić środek ciężkości z użalania się na działanie, może co by z tego wyszło? 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz