piątek, 2 kwietnia 2021

...i świata całego

 największym problemem dziś akurat wcale nie jest post, raczej niemożność wypicia (trzeciej) kawy... :P 

Chrzestna ma mieć operację we wtorek po Świętach, od razu. 

Co do pozaludzkiej części tego świata całego. W ramach higieny trybu życia :P znowu spacer - z różańcem i aparatem.

Zięby



Można strzelać zdjęcia na oślep, gdzie nie pykniesz, tam zięba.




Jeśli nie trafisz w ziębę, to w kadrze na pewno znajdzie się wiewióra.




kos


albo dzięcioł.


Na pierwiosnka musiałam trochę zapolować...



Za to bazie nie uciekały :).

Czekam na 19.00 na transmisję liturgii. Chrzestna smutna była, że ksiądz nie może wejść na oddział (szpital nikogo nie wpuszcza, to nikogo) - ale w sumie duszpastersko to my mamy takie samo Triduum i takie same Święta... tyle że jej ekranik w telefonie trochę mniejszy niż u mojego megalaptopa. BTW. W mojej parafii wczoraj (mama oglądała parafialną telewizję) Wielebny krzyczał, żeby ludzie się nie bali, tylko przychodzili do kościoła. Nie wiem, czy oni dostali jakieś instrukcje z KEP, a jeśli dostali, to wolę nie zgadywać, gdzie je mają... Tymczasem Nycz  Hoser na oddziale kowidowym. Niespodzianka? A może niewierzący?

Cały czas się zastanawiam, czy iść jutro ze święconką. :P Wyjdzie na to, że poświęcenie jaj jest najważniejszą częścią Paschy :P, a w każdym razie jedyną, którą uczciłam wizytą pod kościołem (do środka nawet nie zamierzam zaglądać). 

5 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. https://www.se.pl/warszawa/czarna-seria-wczoraj-nycz-dzis-hoser-arcybiskup-trafil-do-w-szpitalu-aa-NPDF-Nf1Q-zc8D.html

      Usuń
    2. Czyli koronawirusa złapał Hoser, nie Nycz.

      Usuń
  2. A my nie poszliśmy ze święconką. Za to zamierzmy jutro poświęcić cały nakryty stół :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja poszłam _przed_ kościół. Ludzi było od groma, ale to tylko 10 minut, maseczki mieli, stali w odległościach jak cię mogę (dwóch metrów na pewno nie było). I tak generalnie było lepiej niż w przeciętnym sklepie, przynajmniej na zewnątrz. W środku też byli ludzie i też ksiądz święcił, ale nie zaglądałam. Potem musiałabym opisać, że było źle, i jeszcze wezwaliby mnie w sprawie wyjaśnień jako parafialnego judasza :P więc po co.

      Usuń