na ostatnie guziki znaczy. Finishing touches, coś takiego.
Więcej zdjęć nie mam, bo na liturgii Słowa złapałam takiego doła, że do tej pory mi nie przeszło. Chyba trzeba być babą-idiotką, zalewaną falami hormonów i gorąca, żeby zaliczać takie zjazdy. A może po prostu wystarczy być debilem.
Tak czy siak, wesołego Alleluja i do przodu, w cholerę.
1178.
A ja się ucieszyłam z karteczki
OdpowiedzUsuńKoszyczek super.
A to mi przemiło. :)
UsuńSerwetka na koszyczek zrobiona haftem przewlekanym, który w odróżnieniu od riszelie :) mi się bardzo podoba, ale tak samo jak riszelie mnie przekracza. Serwetkę kupiłam od pani z Ukrainy na lokalnym bazarku.