niedziela, 21 lutego 2021

kilka nadwiślańskich widoczków

 






No taje, taje powoli. Pod nogami kałuże. W powietrzu wiosna. 

Upraszam o zwrócenie uwagi na piękny czub na głowie kormorana z lewej.

Mewy dziś na błękitnym tle.

Czapla wlazła w krzaki.

Nurogęsi dziś było pełno. Orłów nie stwierdzono, bielików też nie. Stawił się natomiast bałwan. I to jaki bałwan :). 



Co do dzisiejszego Słowa: myślę, że uwielbiamy wyjeżdżać na rekolekcje, gdzie nam podadzą pod nos wszystko, zaczynając od prysznica, kibelka, łóżeczka i papu, a kończąc na nabożnych naukach w obfitości  nieprzebranej i bezproblemowym dostępie do sakramentów - i _to_ nazywamy pustynią. :P Brawo my. 

5 komentarzy:

  1. uwielbiamy wyjeżdżać na rekolekcje, gdzie nam podadzą pod nos wszystko, zaczynając od prysznica, kibelka, łóżeczka i papu, a kończąc na nabożnych naukach w obfitości nieprzebranej i bezproblemowym dostępie do sakramentów - i _to_ nazywamy pustynią. :P Brawo my. - dobre! dokładnie tak jest! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wczoraj ktoś zachęcał do wybrania się na pustynię, znaczy na takie bezproblemowe rekolekcje...

      Usuń
  2. A więc to są kormorany, szłam rankiem do kościoła przez most na rzece jeszcze przymarzniętej po brzegach i takie coś siedziało na skrawku lodu ale gdy się zatrzymałam odleciało. Ale teraz nigdzie nie da się jechać. Właściwie to chciałabym tak sobie gdzieś pojechać na gotowe, ale musiałabym zabrać ze sobą te 4 moje koty i te ptaszki razem z 3 karmnikami - do sąsiada jest kilometr i droga trudna tak że listonosza tu się nie uświadczy. :D Pozostaje gąszcz internetu ale chyba ks Dominik Chmielewski poleciłby mi i to wyłączyć, ale on nie rozumie kobiet sam powiedział :D tylko te sakramenty ciężko do nich dobrnąć. Byłoby to cudowne doświadczenie pustyni gdyby nie awarie techniczne. Może i to potrzebne?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to Dominik Ch. jest jeszcze księdzem? Kościoła katolickiego? :zdumienie:. Ja tam nie wiem, internetów nie czytam. A w encyklopediach ptaków o dominikach nic nie ma.

      Usuń
  3. A no, widać jest :) właśnie słuchałam konferencji wygłoszonej w Krośnie na początek Wielkiego Postu. Ciekawie mówi - ja nie czytam zbyt wiele czasem słucham na you tube Nie mam telewizora a o encyklopedie też ciężko. To Pelanowski został odsunięty ale ja jego nie słuchałam, ani komentarzy nie czytałam. Zajrzałam do encyklopedii wiki :) tak piszą w skrócie :) "polski duchowny katolicki, salezjanin, rekolekcjonista, posiadacz trzeciego stopnia mistrzowskiego dan w karate." :D ale nie jestem fanką mało słucham, to tak przypadkiem, potem rzuciłam oko na komentarze, rzeczywiście można osiwieć. Mam też nadzieję,że te 1000 chłopa jego Wojowników Maryi będzie miało większą siłę niż Abraham gdy modlił sie o ocalenie Sodomy... Więc ja się nigdzie nie wybiorę ani też nie będę słuchać za bardzo głosu internetu... Jezu, miej litość nade mną...

    OdpowiedzUsuń