środa, 17 stycznia 2024

sikorki potrafią spać

 nie tylko z łebkiem pod skrzydłem.


:)))

A u nas tymczasem trochę zimy




ale i trochę wiosny... Ptaki chyba wiedzą, co będzie dalej z pogodą. Synogarlice już gruchają jak cacy


a gawrony już tokują od jakiegoś czasu - nieustannie.


Dziś rano jak szłam do pracy śpiewało tyle ptactwa, że aż się zdumiałam... czyli chyba jednak idzie już wiosna.

Poza tym praca i powolne brnięcie w kierunku końca semestru, poza tym drżenie o mamę, bo pod nogami ślisko, a ona niezmiennie zapomina, że jest zima, i wychodzi na spacer, kiedy jestem w pracy, a potem się dziwi, że ma lód pod nogami. Poza tym niezmiennie brakuje mi doby. 

821.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz