czwartek, 23 marca 2023

znowu doba za krótka

 nie nadążam za tempem życia. Właśnie domknęłam pierwsze kwietniowe sprawy ekonomiczne... wcześniej była praca, zakupy, wypad na ogród. Dziś czuję się trochę lepiej, pierwszy raz od miesiąca - i wypad do ogrodu nie został tym razem przypłacony mroczkami w oczach, chociaż po wejściu na największą z górek nie czułam się zbyt wyraźnie :P. Tak czy siak, zgrabiłam trochę liści, posadziłam dwa bratki


spotkałam pierwszego tej wiosny drozda (aaale śpieeewał)



i pierwsze mrówki, widać?



i nieodmiennie podziwiam moje krokusy





oraz dokwitujące już dni swoich przebiśniegi.



Chciałabym mieć więcej czasu i sił dla mojego ogrodu. 

561.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz