(i na miarę możliwości ograniczając złośliwość :P)
Stwierdzono za to panią czeczotkę.
Tak w odróżnieniu od pani czyżyk, która najwyraźniej dziś chciała spać.
po, rozumie się, posiłku.
A poza tym wyszłam dziś po raz pierwszy na dwór i zaskoczyła mnie wiosna.
859.
Piękny dojrzały materac :) To dobrze, że nie odleci ;)
Gdyby odleciał, byłby trochę kłopot...
Hm... Widziałam dzisiaj w okolicach śmietnika materac, ale w innym pancerzyku ;) Może zaczynają wędrówki o tej porze roku... Lepiej go pilnuj.
Hm zamknęłam go w szafie, na wszelki wypadek. Może zaczynają okres godowy i będą chciały się szukać przy tym śmietniku? :)))
Nie wydawał żadnych dźwięków, ale będę obserwować. Dobrze, że zamknęłaś, za dużo trudu nas kosztował (więcej ciebie, ale też czuję się z nim emocjonalnie związana ;)
no jak coś Ci miauknie nad uchem to może marcowy materac, nie marcowy kot...
Wielce prawdopodobne.
U Ciebie chyba cieplej. W moim ogrodzie na razie kwitną tylko dwa krokusy i przebiśniegi.
U mnie w ogrodzie też. W mieście zawsze cieplej.
Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.
Piękny dojrzały materac :) To dobrze, że nie odleci ;)
OdpowiedzUsuńGdyby odleciał, byłby trochę kłopot...
UsuńHm... Widziałam dzisiaj w okolicach śmietnika materac, ale w innym pancerzyku ;) Może zaczynają wędrówki o tej porze roku... Lepiej go pilnuj.
UsuńHm zamknęłam go w szafie, na wszelki wypadek. Może zaczynają okres godowy i będą chciały się szukać przy tym śmietniku? :)))
UsuńNie wydawał żadnych dźwięków, ale będę obserwować. Dobrze, że zamknęłaś, za dużo trudu nas kosztował (więcej ciebie, ale też czuję się z nim emocjonalnie związana ;)
Usuńno jak coś Ci miauknie nad uchem to może marcowy materac, nie marcowy kot...
UsuńWielce prawdopodobne.
UsuńU Ciebie chyba cieplej. W moim ogrodzie na razie kwitną tylko dwa krokusy i przebiśniegi.
OdpowiedzUsuńU mnie w ogrodzie też. W mieście zawsze cieplej.
Usuń