A mój dzień kompletnie zakręcony dziś i marzę o dożywotnim łikendzie. Po prostu nie obrobię się z tym wszystkim, co powinnam zrobić w ten łikend. Samych szkolnych papirów na koniec roku całe stosy. Dopiero wieczorem zorientowałam się, że ciągle odmawiam pompejankę za pewnego gówniarza, chociaż powinnam ją skończyć 4 dni temu. Nie wiem, może gówniarz potrzebował. W każdym razie z gówniarzem skończyłam, od dziś biorę się za alkoholika. Pompejanką go. Żeby się nie pozbierał :P.
593.
Ktoś kiedyś powiedział:
OdpowiedzUsuń- nasza zemsta będzie słodka, wymodlimy ci niebo:)
Ile razy mam prosić o podpisywanie komentarzy?
UsuńZaraz od razu niebo. Najpierw nawrócenie. Jak zrozumie, ile szkody narobił, ilu ludzi zniszczył, to będzie cierpiał jak cholera. I o to chodzi.