W sklepach pojawiły się już rogale świętomarcińskie, więc kwitnienie marcinków jest całkowicie usankcjonowane.
Te najpóźniejsze dopiero zaczynają.
Chryzantemy mają pączki, i to niewielkie, nie wiem, czy zdążą przed mrozem.
Ostatnie zimowity
i pierwsze jesienne krokusy.
1086.
Ile kolorów! Jakie ładne :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że one się mieszają i wychodzą innokolorowe :)
UsuńCudeńka, bardzo je lubię
Usuńwieeem :)))
Usuńwieeem, że wieeesz :*
Usuń