(i na miarę możliwości ograniczając złośliwość :P)
Tymczasem w aparacie siadła mi karta pamięci i nawet sformatować się nie da, muszę kupić nową.
Dobrze, że rozgrzała.Koło niedzieli zamierzam wreszcie osiąść na dłużej w domu (choć wyskoki będą). I liczę na nieco czasu na pisanie, acz nie od razu.
:) Ja mam ciągle dwa listy głęboko zaległe. Papier i długopis leżą na stole od miesiąca. Naprawdę nie mam chwili.
Z pomarańczką :)
pomarańczka robi różnicę. :)
I latem i zimą ;)
a nawet wiosną i jesienią. :)
Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.
Dobrze, że rozgrzała.
OdpowiedzUsuńKoło niedzieli zamierzam wreszcie osiąść na dłużej w domu (choć wyskoki będą). I liczę na nieco czasu na pisanie, acz nie od razu.
:) Ja mam ciągle dwa listy głęboko zaległe. Papier i długopis leżą na stole od miesiąca. Naprawdę nie mam chwili.
UsuńZ pomarańczką :)
OdpowiedzUsuńpomarańczka robi różnicę. :)
UsuńI latem i zimą ;)
Usuńa nawet wiosną i jesienią. :)
Usuń