perkozki
i takie tam - na ważce. Zapraszam. Podobno trzeba być niezłą czarownicą, żeby wypatrzeć w środku miasta perkozka. Tymczasem na moim balkonie znowu zagościła sowa. Czarownice powinny mieć sowy, no.
A zioła czarownice suszą w profesjonalnej suszarce:
:P
No, świat się zmienia, niestety. Mam wrażenie, że świat, który znałam i kochałam, uciekł i nie wróci... prawie jak Ty. Gdybyście miłowali, to byście się cieszyli, że Idę do Ojca, tia. Jakoś się zupełnie nie cieszę. :P Wniosek jeden jest.
Przynajmniej Byś już Przyszedł.
1213.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.