środa, 7 sierpnia 2024

no i jest lodówka

 

właśnie taka. 

Sprawy okołolodówkowe zajęły mi większą część dnia. Włącznie z wkładaniem pod listwę przypodłogową wykładziny wyrwanej przy przestawianiu lodówek. Mam naprawdę dość bycia dzielną dziewczynką ze śrubokrętem w jednej ręce, a szmatą do podłogi w drugiej.

Mniejszą część dnia spędziłam na ogrodzie. Między innymi podglądając jaskółki.






1023.

2 komentarze:

  1. Dobrze, że nie trzeba było drzwi na drugą stronę przekładać.
    Moja stosunkowo nowa (w ramach wymiany sprzętu podczas pandemii) wygląda dość podobnie, ale ma ścianę po lewej i musieliśmy to zrobić. Po przeczytaniu instrukcji zamówiliśmy panów....

    OdpowiedzUsuń