autumnbucket list

autumnbucket list

niedziela, 7 września 2025

horror początku roku

 w trakcie. Godziny spędzane nad układaniem planu, w przerwach ogarnianie lekcji, robienie przetworów, wczoraj jeden krótki spacerek o zachodzie słońca. Do tego miniony tydzień przeokropnie upalny i u nas nadal suchy. A zatem donoszę, że żyję, ale blog to luksus, na który ostatnio nie mogę sobie za bardzo pozwolić.

edit wieczorem: tego obywatela przedstawiam na ważce.



Ile to? 1317.

5 komentarzy:

  1. Ale pewnie choć księżyc widziałaś. My tu mieliśmy miłe rozmowy z przygodnie spotkaną panią geolog z Węgier, ale chmury były nieubłagane.

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawdziwy łoś! :D Ale super!

    OdpowiedzUsuń

Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.