niedziela, 15 września 2024

łoś?

 w porównaniu z sarenką:


Poooszedł...

Jesień idzie.










Tymczasem na południu powódź. I to taka mocno konkretna. Szkoda mi ludzi, zwierząt, roślin. Szkoda mi nawet wody, że tak się przy okazji brudzi. Nie wiem, czemu tak mało Dbasz o ten świat. Gdyby świat był moim ogrodem, jak jest Twoim... no. 

Na pewno byłoby na nim mniej szerszeni. :P

1062.

3 komentarze: