(i na miarę możliwości ograniczając złośliwość :P)
Czapla Czesia
Pierwiosnek Pietrek z kilkoma... wieloma kolegami
Dzięcioł Dziuniek
Pliszka Pelagia
ważka Wandzia
i admirał Adela. Ona, bo rusałka. :)
Taki przedwieczorny spacerek.
A ten Zenek to się nie ruszył stamtąd od lipca, czy co? :)))
Chyba lubi tam spędzać samotne wieczory...
Chmiel to piękna roślina. Nigdy w Polsce nie widziałam prawdziwej uprawy. Dopiero u Ciebie, na zdjęciu.
To mało Polski widziałaś, chmiel to zwykła roślina uprawna, tak samo piękna jak pszenżyto czy kartofle. Pardon, ziemniaki.
A ten Zenek to się nie ruszył stamtąd od lipca, czy co? :)))
OdpowiedzUsuńChyba lubi tam spędzać samotne wieczory...
UsuńChmiel to piękna roślina. Nigdy w Polsce nie widziałam prawdziwej uprawy. Dopiero u Ciebie, na zdjęciu.
OdpowiedzUsuńTo mało Polski widziałaś, chmiel to zwykła roślina uprawna, tak samo piękna jak pszenżyto czy kartofle. Pardon, ziemniaki.
Usuń