(i na miarę możliwości ograniczając złośliwość :P)
rano było tak:
Szlumbergery weszły w nowy modus operandi: tryb kaktusa wielkanocnego.
Gawrony tokują.
A mama już zaczyna przedświąteczne szaleństwo. A ja nie mam na to w ogóle siły.
882.
Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uprzejmie proszę jakoś podpisywać komentarze. Istnieje ryzyko, że niepodpisane komentarze będę konsekwentnie ignorować.