Niestety, z dziury nie padało. Susza jest.
Oprócz dziury w niebie był chyba jastrząb.
Co do ptaków na ziemi - byłam absolutnie przekonana, że w tym roku kąpią się u mnie tylko kosy.
A tu proszę: fotopułapka złapała pleszkę. Podejrzewam, że pleszki zamieszkują jedną z moich budek.
Ziębę.
Bogatkę.
Pierwiosnka.
Kapturkę, czyli pokrzewkę czarnogłową.
Wystawiajcie ptakom wodę. Pliz.
A pracy mam absolutnie dość.
1237.
Jestem w Krainie Wikingów i chyba udało nam się spotkać białozora. Ekscytujące, ale zdjęcia nie za bardzo wyszły.
OdpowiedzUsuń